W Tym artykułem wprowadzę Cię czytelniku w niesamowity temat jaki nie został nigdy dogłębnie omówiony przez jakiegokolwiek trenera relacji damsko męskich jakiego poznałem i z jakiego materiałami edukacyjnymi się zapoznałem. W tym względzie mogę z dumą powiedzieć, że jestem inicjatorem i tego czym się z Tobą podzielę nie dowiesz się od nikogo innego (Nie tylko w Polsce, ale także za granicą). Poświęciłem ponad pięć lat na usystematyzowani całej mojej wiedzy i licznych umiejętności, które możesz przyswoić i z których możesz z sukcesem korzystać.
O jakiej wiedzy i o jakich umiejętnościach mówię?
Mówię o niczym innym jak o sposobach radzenie sobie z „oporem” ze strony kobiety, z którą pragniesz nawiązać relację intymną i sposobach radzenia sobie z „oporem” ze strony kobiety, z którą relację intymną już tworzysz. Zdefiniujemy sobie czym jest „opór”, przyjrzymy się kilku przykładowym twarzom „oporu”, temu jakie mamy sposoby radzenia sobie z „oporem” oraz temu jakie błędy popełniane przez mężczyzn prowadzą ich do mierzenia się z „oporem” ze strony kobiet.
Jak już pewnie zauważyłeś słowo – OPÓR – biorę w cudzysłów. Nie robię tego przypadkowo i zaraz wyjaśnię czemu.
W tym miejscu chciałbym jednak, abyś sobie wyobraził mężczyznę, który ma na imię Marek. Marek zdecydował, że będzie doskonalił swoje umiejętności damsko – męskie. Zaczął więc poznawać obce kobiety w klubach nocnych, w centrach handlowych, w barach i kawiarniach.
Marek nagminnie zderza się z reakcjami, które nazywa oporem. Skarży się na to, że kobiety nie dają mu tego czego chce i się mu opierają. Zdarza mu się nawet narzekać na kobiety, wypowiadać na ich temat niepochlebnie i twierdzić, że nie potrzebuje on kobiety w swoim życiu. Nie wie on, że mierzy się z czymś co nazywane jest „kwaśnymi winogronami”.
Termin „kwaśne winogrono” wywodzi się z bajki o lisie, który nie mógł dosięgnąć winogron. W skrócie – Lis zobaczył winogrona i próbował doskoczyć do gałęzi, aby je zerwać. Próbował, próbował i próbował i mu się nie udawało. W pewnym momencie uznał, że jest głupi, bo stara się doskoczyć do winogron, które i tak są kwaśne i tak naprawdę ich nie chce.
Bajka o Lisie obrazuje działanie mechanizmu obronnego ego jakim jest racjonalizacja. Lis po nieudanej próbie zdobycia winogron próbował wmówić sobie, że tak naprawdę coś jest nie tak z winogronami jakich pragnął.
Dokładnie w ten sam sposób postępują mężczyźni, którym nie udaje się nawiązać relacji intymnej z kobietą jakiej pragną. Zaczynają oni często generalizować i zaniżać wartość wszystkich kobiet, które przypominają im kobietę, której pragnęli, a której nie udało im się przyciągnąć do swojego życia. Niektórzy są tak głęboko nieświadomi mechanizmów obronnych jakie nimi władają i są w tak głębokim „śnie”, że bez dobrej pomocy z zewnątrz utkną w problemach w relacjach damsko męskich na długie lata i być może nawet zaczną opowiadać totalne głupoty, które będą pokłosiem mechanizmów obronnych, które rozrosły się u nich do monstrualnych rozmiarów.
Wróćmy teraz do Marka.
Gdy Marek proponuje kobiecie wymienienie się kontaktami, to słyszy z ust kobiety, że jest ona zajęta, albo jest z kimś związana. Gdy zaprasza kobietę na spotkanie, to słyszy wymówki, które brzmią jak wiarygodne, ale wcale wiarygodne nie są. Gdy Markowi udaje się umówić z kobietą na randkę i na tej randce próbuje pocałować kobietę, to ona odwraca głowę, a potem mówi, że „tego nie czuje i lepiej, aby zostali przyjaciółmi”. Frustracja Marka narasta.
Postawmy teraz pytanie;
„Czy Marek spotyka się z oporem ze strony kobiet?”
Aby odpowiedzieć na to pytanie musimy przyjąć dwie różne perspektywy.
Z perspektywy Marka, który czegoś chce od kobiet, reakcje odmowy ze strony kobiet są oporem. Z perspektywy kobiet, które nie chcą dać Markowi tego, co on od nich chce, ich reakcje oporem nie są. Mogą one traktować swoje reakcje jako:
Chęć utrzymania stanu obecnego, bo tak jest im wygodnie lub przyjemnie.
Niechęć do zmiany stanu obecnego, bo zmiana jest dla nich niekomfortowa lub jest niepożądana.
Chęć zmiany stanu obecnego i wprowadzenia pożądanej zmiany, która jest im uniemożliwiana.
Niechęć do trwania w stanie obecnym, który jest nieprzyjemny. Mówimy tutaj o chęci do uwolnienia się od niepożądanego stanu obecnego w sytuacji, gdy uwolnienie się jest uniemożliwiane.
Tak więc z perspektywy kobiety nie możemy mówić o żadnym oporze. Kobieta po prostu chce utrzymać stan obecny, nie chce nic zmieniać, nie chce trwać w stanie obecnym lub chce, aby nie przeszkadzano jej we wprowadzeniu zmian jakich pragnie.
Naciskanie na kobietę, która na przykład czegoś nie chce lub chce, aby coś pozostało takim jakie jest, częściej niż rzadziej spotka się z reakcją obronną, a konkretnie z tak zwaną reaktancją. Czym dokładnie jest reaktancja opiszę w kolejnym artykule.
W tym miejscu dla jasności stwórzmy sobie roboczą definicję „oporu”, którą się będziemy posługiwać.
Opór to reakcja obronna, która polega na chęci utrzymania stanu obecnego, niechęci do wprowadzenia jakiejś zmiany, chęci do przeciwstawienia się utrudnianiu wprowadzania zmian jakich się pragnie, oraz niechęci do utrzymania stanu obecnego.
Zobrazujmy sobie wszystko na przykładach.
Sytuacja nr. 1 – Marek stara się namówić na spotkanie kobietę, która powiedziała mu, że jest z kimś związana i nie chce być nieuczciwa. W tym przypadku mamy do czynienia z niechęcią do zmiany.
Sytuacja nr. 2 – Marek stara się namówić do opuszczenia klubu nocnego kobietę, która świetnie się bawi i mówi, że chce tańczyć. W tym przypadku mamy do czynienia z sytuacją jaką jest chęć utrzymania stanu obecnego.
Sytuacja nr. 3 – Marek stara się pocałować kobietę, która mu się opiera. Łapie ją, próbuje przyciągnąć i nie pozwala odejść. W tym przypadku mamy do czynienia z chęcią kobiety do odejścia. Odejście jest jednak kobiecie utrudniane.
Sytuacja nr. 4 – Kobieta pragnie wrócić do swoich znajomych i spędzać z nimi czas. Marek jej to uniemożliwia. W tej sytuacji kobieta chce zmiany, która jest jej uniemożliwiana.
W tym miejscu chciałbym zwrócić Twoją uwagę czytelniku na to, że opór kobiety pojawia się zwłaszcza wtedy, gdy mężczyzna podejmuje kroki w celu eskalacji.
O jaką eskalację mi chodzi?
Chodzi mi o eskalację, która wznosi interakcję na wyższy poziom i sprawia, że interakcja zmierzać będzie w stronę relacji intymnej.
Możemy mówić o trzech podstawowych rodzajach eskalacji. Te rodzaje eskalacji to:
1. Eskalacja werbalna – Chodzi tutaj o okazywanie kobiecie swojego zainteresowania na płaszczyźnie osobistej i seksualnej.
2. Eskalacja dotyku – Chodzi tutaj o wprowadzanie dotyku, który buduje więź i bliskość i dotyku, który pobudza seksualnie.
3. Eskalację logistyczną – Chodzi tutaj o branie kontaktu, umawianie się na spotkania i przemieszczanie się z kobietą z miejsca do miejsca.
Wyróżniamy jeszcze tak zwaną Meta – Eskalację.
Meta eskalacja to zmienianie nastroju podczas interakcji z kobietą. Ta zmiana w nastroju ma związek ze zmieniającymi się etapami procesu, który prowadzi w stronę relacji intymnej.
Zwykle (są oczywiście wyjątki, ale nie będziemy się na nich tutaj skupiać) wyróżniamy trzy meta – eskalacje czyli:
1. Meta – eskalacja z etapu komfortu do etapu pociągu.
2. Meta – eskalacja z etapu pociągu do etapu więzi i bliskości.
3. Meta – eskalacja z etapu więzi i bliskości do etapu intymności.
Kończąc ten artykuł chcę Ci jeszcze czytelniku uzmysłowić, że z oporem możemy radzić sobie (czy jak wolisz „pracować”) na trzy sposoby. Te sposoby to:
1. Zapobieganie temu, aby opór się pojawił.
2. Neutralizowanie oporu, gdy opór się pojawi.
3. Wyzwalanie i ukierunkowywanie oporu w taki sposób, który sprawi, że kobieta zacznie się do Ciebie zbliżać.
W kolejnym artykule skupimy się na obliczach oporu i dowiesz się między innymi czym jest reaktancja i jaki ma ona związek z ukierunkowywaniem oporu.
Pozdrawiam
Konrad (Adventurer)
ARTYKUŁY
Następny