W tym artykule poruszę bardzo ciekawy temat…, czyli… jak stać się dla kobiety wyzwaniem i sprawić by zaczęła chcieć wkupić się w Twoje łaski a nawet, aby zaczęła Cię aktywnie kusić.

Jeśli przerabiałeś, którykolwiek z moich kursów z serii SMA (Sekrety Męskiej Atrakcyjności) to wiesz, że lubię powtarzać:

„Bądź ogniem a nie ćmą…”

Wyjaśnijmy sobie, co to znaczy być „ogniem”… To ważne, bo błędne zrozumienie tej idei może zapędzić Cię w kozi róg.

Niektórym mężczyznom wydaje się, że aby stać się dla kobiety „ogniem” to trzeba przyjąć arogancką postawę i zachowywać w grubiański i bezczelny sposób. Tak, więc próbują się oni zachowywać jak ktoś ważny, jakby byli kimś ulepionym z lepszej gliny. Próbują także sugerować swoimi zachowaniami i przypisywać znacznie zachowaniom i słowom kobiety w taki sposób, aby pokazać, że są od niej lepsi. Być może facet nawet zacznie w jawny sposób stawiać kobietę poniżej swoich kryteriów albo sprawdzać czy ona jest godna jego uwagi, zadając jej pytania w stylu:

„Jakbyś o mnie zadbała? Umiesz gotować?”

I tutaj przypomina mi się pewna historia…

„Pamiętam jak koleżanka żaliła mi się jak pewien trener ‘rozwoju osobistego’ zaczął zadawać jej pytania w stylu: ‘Co jest w Tobie więcej poza wyglądem?’. Powiedziała, że było to dla niej tak żenujące, tak dziwne, że na pewno na jej twarzy wyrysował się grymas zniesmaczenia. Odpowiedziała temu mężczyźnie zdawkowo… ‘To Ty musisz odkryć, co… A nie mnie o to pytać…’, po czym odwróciła się do niego plecami i zaczęła rozmawiać z kimś innym.”

Tutaj nasuwa się jednak pewna uwaga…

Czasem bycie takim arogantem działa… naprawdę czasem to działa. Działa to jednak wtedy, gdy pewne warunki, zostały spełnione. Warunki, z których istnienia facet i kobieta być może nawet nie zdają sobie sprawy. Działa to także na pewien typ kobiet. Jednak w większości sytuacji kobieta kwestionuje wydumaną postawę mężczyzny, który może tylko zgrywa zadufanego w sobie palanta.

Czemu tylko zgrywa?

Bo źle zrozumiał całą ideę bycia wyzwaniem dla kobiety i sprawiania, aby zaczęła ona zabiegać o jego względy. Nie zmienia to jednak faktu, że „rama” mężczyzny często pęka i wraca on rozżalony twierdząc, że to całe bycie wyzwaniem to bujda na resorach.

Wyjaśnijmy sobie, więc, co konkretnie znaczy bycie „ogniem” dla kobiety.

Zanim jednak to zrobimy pozwól, że zadam Ci podchwytliwe pytanie.

„Czy w interakcji z kobietą wolisz być tym, kto ugania się za kobietą czy być tym, który jest ścigany?”

Gdy zadaje to pytanie moim klientom to często odpowiadają, że chcą, aby to kobieta ich ścigała. Kluczem do sukcesu jest jednak balans. Warto być zarówno tym, który biegnie za kobietą i tym, który jest ścigany przez kobietę. To, co jest istotne to wyczucie, kiedy skłaniać kobietę do ścigania a kiedy samemu się za nią uganiać.

Dobrze…

Wyjaśnijmy sobie już, co oznacza bycie „ogniem”.

Bycie „ogniem” oznacza, że jesteś przez kobietę postrzegany, jako mężczyzna wartościowy, którego uwaga i aprobata są cenne. Nie jesteś postrzegany jak Jeleń postrzelony w tyłek, który stara się dobrać do łani zanim jego geny zostaną wyplenione z istnienia. Masz wartość w oczach kobiety, jesteś męski i znasz swoją wartość, ale nie jesteś zadufanym w sobie palantem.

Tak, więc bycie „ogniem” to bycie realnie wartościowym mężczyzną a nie tylko mężczyzną, który ma rzemiosło, ma narzędzia komunikacyjne, które pozwalają mu wywierać określone wrażenie.

Jeśli chcesz dowiedzieć się, jakie cechy są atrakcyjne dla kobiet w mężczyznach, jak je nabyć i jak we właściwy sposób stać się w oczach kobiety wartościowym mężczyzną, jak stać się w jej oczach „ogniem” to zapoznaj się z moim pierwszym kurem z serii SMA, czyli z SMA1.

Tutaj jeszcze jedna uwaga…

Postawę; „Bądź ogniem a nie ćmą” moglibyśmy wyrazić słowami; „Przyciągaj kobietę i skłaniaj ją do tego, aby chciała się do Ciebie zbliżyć a nie biegaj za nią”. Wspominałem już jednak wcześniej o tym, że nie chodzi wcale o to, aby tylko skłaniać kobietę do tego, aby Cię ścigała, ale także o to, aby ścigać kobietę wtedy, kiedy jest na to czas i pora. Nastawienie się na to, aby być tylko „Magnetyzerem”, który przyciąga i skłania kobietę do tego, aby chciała wkupić się w Twoje łaski może doprowadzić do tego, że zaczniesz wyzwalać reakcje płynące z płaszczyzny jej EGO. W skrajnych przypadkach możesz doprowadzić do sytuacji, w której kobieta Cię odtrąci po to, aby chronić swoje EGO lub utrzeć Ci nosa.

Tak, więc pamiętaj… Chodzi o balans…

Chcesz przyciągać, skłaniać kobietę do tego, aby chciała wkupić się w Twoje łaski oraz uganiać się za nią w odpowiednim momencie i w odpowiedni sposób. Jeśli nie będziesz skłonny uganiać się za kobietą i okopiesz się w swoim okopie „bycia wyzwaniem” to zamiast przyciągać kobietę do siebie będziesz wychodził na palanta i odpychał kobietę od siebie.

W tym miejscu przejdźmy do wyjaśnienia sobie, czym jest zabieganie kobiety o Twoje względy czy jak wolisz… ściganie Cię.

Ściganie Ciebie przez kobietę możemy rozumieć dosłownie… Chodzi o to, że kobieta zaczyna zabiegać o Twoje względy, przekonywać Cię do siebie a nawet eskalować dotyk i próbować przejść z Tobą do intymności.

Ściganie Ciebie przez kobietę może mieć także inne oblicze. Są kobiety, które nie będą aktywne i nie zaczną bezpośrednio zabiegać o względy mężczyzny. Nie oznacza to jednak tego, że one nie chcą „zawalczyć” o mężczyznę. Tutaj wyróżnimy te kobiety, które są po prostu nieśmiałe i te, które mają silne przekonania, które powstrzymują je od pewnych zachowań względem mężczyzn. Mam tutaj na myśli takie przekonania jak:

„To mężczyzna powinien zabiegać o względy kobiety…”

Tego typu przekonania potrafią czasem silnie trzymać kobietę w miejscu i zabrać jej możliwość zbliżenia się do mężczyzny, który naprawdę się jej podoba, ale jest nieco nieśmiały, albo jej nie dostrzega.. Ta bierna kobieta będzie jednak reagowała otwarcie na zaloty mężczyzny (albo będzie UDAWAĆ oporną, aby nie wychodzić na łatwą), za którym chciałaby pobiec, ale czuje, że nie powinna tego robić, bo może zostać uznana za łatwą. Jest cała masa sposobów na to, aby przebić się przez maski kobiety, rozmyć jej sztuczne bariery, obejść jej testy i zachęcić ją do działania. To jest jednak temat na inną okazję.

W następnym artykule będziemy kontynuowali temat bycia wyzwaniem dla kobiety. Link do artykułu znajdziesz poniżej.

Pozdrawiam
Adventurer